Teraz jest 29 mar 2024 11:00:53




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Samotność 
Autor Wiadomość
Post Samotność
Samotne westchnienia,
zachodzącego Słońca,
ostatniego jasnego cienia,
jego wciąż brak.

Zapomniał, zostawił,
spoglądam tępo w zegarek,
jesteś naiwna jeśli uwierzyłaś,
myślałam cicho.

Gdy myślisz, że będzie,
będzie jak w bajce,
nie myśl, zapomnij nie będzie...
Samotnie chodząc po pokoju.

Usiadłam na łóżku,
moje serduszko już nie bije,
dla Ciebie, dla mnie, dla nikogo,
nie można żyć bez śmierci.

Umarłam cicho, osuwając się,
Leżąc na ziemi,
nie będę więcej samotna, myślałam,
Nie prawda, nie wiedziałam.

Z ręki wysunął się nóż,
krew cicho kapała na posadzkę,
kroki do pokoju, przyjechał.
Znowu zostałam sama...


10 cze 2008 19:42:20
Post 
Wiersz bardzo mi się podoba.
Trafia do odbiorcy prostymi słowami.
Wydaje mi się bardzo tragiczny "kroki do pokoju, przyjechał. // Znowu zostałam sama...", brzmi jak okrutna pomyłka.
Nie wiem czemu pierwsze skojarzenie jakie miałam to "Romeo i Julia".


11 cze 2008 9:50:42
Post 
Tragiczne. Wieje grozą. Mocne. I lekko przerażające. Wprowadza ciężki nastrój. No. To tyle z moich odczuć =]


23 cze 2008 23:09:46
Post 
Wiersz bardzo fajny, no może trochę tragiczny jak napisała moja poprzedniczka, ale mi się podoba. Jest o samotności, jaką przeżywa większość ludzi.


24 cze 2008 20:25:54
Użytkownik

Dołączył(a): 18 kwi 2008 19:06:45
Posty: 39
Post 
Trochę tragiczny? Wiersz jest o samotności ale w całkowicie innym znaczeniu niż Ty klaudus17 to odebrałaś. Podmiot popełnił błąd, mylnie zinterpretował sytuację w wyniku czego podjął jakże błędną decyzję, czego dowiadujemy się z ostatniej zwrotki. Kobieta popełniająca samobójstwo jest bardzo egoistyczna, dostrzega fakt, że znów została sama nie zważając na odczucia partnera, który po prostu się spóźnił. Nie rozumiem dwóch rzeczy:
Po co jest w wierszu dwóch narratorów, skoro to jedna i ta sama osoba?
Podmiot popełniając samobójstwo zdaje sobie sprawę, że robiąc to i przechodząc do 'innego świata' nigdy nie będzie już sam. Czemu zmienia swoje zdanie jak tylko orientuje się, że się pomyliła?


28 cze 2008 13:16:35
Zobacz profil
Post 
wydaje mi sie że być może znam odpowiedź na zadane przez Ciebie pytanie.
popełniając samobójstwo podmiot łudzi się iż nie będzie więcej cierpiał, ale w ostatnim tchnieniu widzi że ta druga osoba jednak wraca, więc przenosząc sie do drugiego swiata pozostawia swoje marzenie tutaj, więc jak ma być szczęśliwy po tamtej stronie wiedząc że w błędzie właśnie zawiódł swoją ukochaną osobę?
ja własnie tak to odczuwam.


01 lip 2008 20:46:19
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2008 12:28:48
Posty: 32
Post 
Strasznie przygnębiający i tragiczny. Bohaterka wiersza to kobieta zdecydowanie z problemami, nie potrafiąca poradzić sobie z samotnością (bardzo dobrze dobrany tytuł). Wiersz mocno działa na odbiorcę - w każdym razie na mnie tak. Zwłaszcza ostatnia strofa "...Z ręki wysunął się nóż, krew cicho kapała na posadzkę..." Przykry i smutny koniec historii...

_________________
"I am not a hero, I am not an angel..." - J.Groban


01 lip 2008 21:54:43
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 cze 2008 12:48:35
Posty: 73
Lokalizacja: Bielawa
Post 
Hm... trochę mnie dobiło po przeczytaniu. Wieje pesymizmem na odległość. Poza tym... wydaje mi sie, że bohatraka ma jakies problemy psychiczne - z powodu faceta podcina sobie żyły.
Żadnej nadziei, żadnej refleksji, tylko użalanie się nad sobą. Moze tak miało byc, ale owe uczucia można przekazac w subtelniejszy sposób, poruszający serce, a tu tylko zimn relacja. Nie przekoanalas mnie.

_________________
/Nie ciesz się zanadto z tego, że dużo przeczytałeś i jeżeli nawet dużo zrozumiałeś, to cieszyć się powinieneś z tego, co byłeś zdolny zachować w pamięci./


02 lip 2008 8:47:35
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 wrz 2008 20:39:35
Posty: 37
Lokalizacja: daleko od Ojczyzny
Post 
Wiersz pobudzil moja wyobraznie, wprowadzil w ponury nastroj. Sklonil do przemyslen na temat smierci samobojczej popelnianej czasem za sprawa chwili. Bardzo podoba mi sie opis mysli bohaterki, krotki ale jasny :
"Zapomniał, zostawił,
spoglądam tępo w zegarek,
jesteś naiwna jeśli uwierzyłaś,
myślałam cicho."

_________________
Per aspera ad astra...


10 paź 2008 9:59:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron