Teraz jest 25 kwi 2024 0:46:29




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Arthur C. Clarke 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 02 mar 2008 9:50:38
Posty: 18
Lokalizacja: UK
Post Arthur C. Clarke
Sir Arthur Charles Clarke (urodzony 16 grudnia 1917 roku w Minehead, w południowo-zachodniej Anglii) – prozaik, pisarz fantastycznonaukowy, propagator kosmonautyki. M.in. na podstawie jego koncepcji powstały stacje orbitalne.
Wizje Artura C. Clarka stały się podwaliną dzisiejszej techniki satelitarnej, a on został uznany za jej ojca. W wielu opracowaniach technicznych orbita geostacjonarna nosi nazwę "orbity Clarka".
Clarke jest propagatorem idei "wolnej energii" (eng. Free Energy), ruchu wynalazczego na pograniczu nauki i fantastyki. Często umieszczał odniesienia do niej w swoich książkach np. w "Odysei kosmicznej 2010".
Jest on nie tylko pisarzem, ale takrze i wizjonerem, ktorego wiele teorii juz sie sprawdzilo. Czytajac jego ksiazki mozna wierzyc ze cos z tego zostanie zrealizowane w przyszlosci, moze nawet niedalekiej.


11 mar 2008 12:16:30
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 14:02:18
Posty: 49
Post 
A mnie zachwycil cykl "Rama". Zwlaszcza pierwsze tomy. Przylatuje cos ogromnego. Ludzie to badaja. Skrupulatnie. I nikt do konca nie ma pojecia o co chodzi.
Co prawda wyjasnia sie nieco w dalszych tomach, ale bylem zachwycony przez dluzszy czas ta "niepoznawalnoscia".

P.S. Cykl Rama jest dzielem wspolnym Clarke'a i Gentry'ego Lee. Podejrzewam, ze Ckarke napisal tylko pierwszy tom, a z reszta mial niewiele wspolnego oprocz firmowania ksiazek swoim nazwuskiem.

------------------ Dodano: Dzisiaj o 7:19:15 ------------------
Sir Arthur Charles Clarke zmarl dzis w nocy w wieku 90 lat. Wielki pisarz i wizjoner. Zbyt wielu wielkich tworcow ostatnio nas opuszcza.

http://wiadomosci.onet.pl/1713276,12,item.html


19 mar 2008 8:19:15
Zobacz profil
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46
Posty: 656
Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
Post 
Witam,

Niestety smutna wiadomość - Arthur C. Clark zmarł.

Cytuj:
Zmarł pisarz fantastycznonaukowy Arthur C. Clarke
Brytyjski wizjoner i pisarz Arthur C. Clarke, autor ponad 100 książek o tematyce fantastycznonaukowej, naukowej i popularyzatorskiej, w tym "2001: Odyseja kosmiczna", zmarł w nocy z wtorku na środę w wieku 90 lat w swym domu na Sri Lance - powiadomił jego asystent Rohan de Silva.

Obrazek

Clarke, który od lat 60. cierpiał na powodujący niedowład mięśni zespół post-polio, zmarł w środę o 1.30 w nocy czasu lokalnego (o 20.30 we wtorek czasu warszawskiego) wskutek problemów z oddychaniem.

W 1945 r. Clarke opublikował artykuł, dotyczący możliwości umieszczenia na orbicie geostacjonarnej satelitów komunikacyjnych. Studium to uznano wówczas za wizję fantasty, jednak z czasem dało ono podwaliny pod dzisiejszą technikę satelitarną. Orbita geostacjonarna bywa zaś obecnie nazywana orbitą Clarke'a.

Wraz z reżyserem Stanleyem Kubrickiem Clarke zrealizował w 1968 r. kultowy dziś film gatunku science fiction "2001: Odyseja Kosmiczna", pisząc jednocześnie książkę pod tym samym tytułem.

Twórca ponad czterdziestu książek sf. W czasie II wojny światowej był oficerem RAF, brał udział w pracach nad konstrukcją urządzeń radarowych. Po 1945 studiował fizykę i matematykę w Londynie, był zastępcą redaktora naczelnego Science Abstracts. W 1946 zadebiutował opowiadaniem Rescue Party w amerykańskim czasopiśmie Astounding.
Od 1950 poświęcił się całkowicie działalności pisarskiej i publicystycznej. Powracającym tematem jego książek jest poszukiwanie przez człowieka swojej roli we wszechświecie. W 1956 r. przeprowadził się na Sri Lankę w 1956 r. gdzie mógł oddawać się swojej pasji - nurkowaniu, które - jak twierdził - przypominało mu stan nieważkości.

Twórczość: Prelude to Space (1947), The City and the Stars (1948), The Lion of Comarre (1949), Childhood’s End (1950), Prelude to Space (1950), Piaski Marsa (1950, wyd. polskie 1958), Wyspy na niebie (1952, wyd. polskie 1963), Koniec dzieciństwa (1953, wyd. polskie 2001), Earthlight (1955), The Deep Range (1957), A Fall of Moondust (1961), Dolphin Island (1963), Randez vous with Rama (1973, nagroda Nebula w 1973, nagroda Hugo w 1974) oraz Spotkanie z Ramą (1974, wyd. polskie 1978), Imperial Earth (1976), The Fountains of Paradise (1979), 2010 - Odyseja Kosmiczna (1982, wyd. polskie 1982), 2061: Odyssey Three (1988), 3001: The Final Odyssey (1996), Mcquay Mike (wyd. polskie 1997), Detonator (2000, wyd. polskie 2001), liczne opowiadania.

_________________
Pozdrawiam,
Chesuli

Cytuj:
Kobiety nie można zmienić.
Można zmienić kobietę, ale to nic... nie zmieni.


19 mar 2008 14:31:22
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2008 20:09:17
Posty: 40
Post 
choc z lekkim zazenowaniem przyznam ze przeczytalem tylko odyseje kosmiczna to i tak jestem pelen podziwu dla tego genialnego czlowieka, chocby za udzielanie sie w programach dla discovery gdzie przypominal roznorakie wynazalzki.

sama odyseja kosmiczna byla niejakim przelomem w moim zyciu, od niej zaczela sie wlasciwie moja przygoda z literatura - od tego czeasu przeczytalem cala trylogie 3 razy, za kazdym razem zabierajac sie za nia z tym samym zapalem. zadziwiaja mnie "prorocze" zdolnosci clarka - piszac w owych czasach o zyciu fantastycznym dzis wiele z tych przedmiotow istnieje naprawde :) do tego tajemniczy swiat ukazany w ksiazkach tej jest swietny, uwielbiam sam wstep kiedy jest pokazane jak to kosmici, a wlasciwie nieznany monolit ukazaje ludziom smak miesa zmieniajac ich z roslinozernych ofiar w drapiezcow

a teraz kolejna rzecz ktora mi przyszla do glowy - gosc po przezyciu 2 wojen swiatowych biorac w nich czynny udzial zawsze kojarzyl mi sie ze skrzywieniem umyslowym i raczej bolesna tworczoscia opisujaca owe czasy, a nie fantazje dotyczace kolejnego wieku :) szkoda ze zmarl, choc i tak nie mogl narzekac na ktrotki zywot :)


31 mar 2008 23:54:14
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 04 mar 2008 22:16:12
Posty: 36
Post 
Mnie najbardziej spodobało się "9 miliardów imion Boga". Robotnicy, ale znający się na nauce, montujący mnichom komputer. Mnisi, wg. robotników, są głupi, bo wierzą w przesądy. Przecież wiadomo, że świat nie może skończyć sie tak nagle, prawda? To opowiadanie wywarło na mnie tym większe wrażenie, w zestawieniu z pozostałymi ze zbioru. Prezentowaly one tryumf człowieka wspomaganego techniką, a przesądy, wierzenia były odsuwane. Opowiadanie Arthura C. Clarka prezentowało odmienny punkt widzenia. Zachwyciło mnie ono i spowodowało, ze na nowo polubiłem opowiadania.

_________________
Obrazek


07 kwi 2008 17:55:34
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00
Posty: 294
Post 
Cóż, nigdy wcześniej nie zastanawiałem się głębiej nad Arturem Clarkiem.
Teraz sprowokowały mnie wypowiedzi innych. Zgadzam się, był to wielki człowiek. Jego wizjonerstwo w książkach ma coś wspólnego z Juliuszem Verne. Ten jednak żyjąc wcześniej, miał większe trudności w przewidywaniu przyszłości.
Arthur C. Clarke ma duże zasługi w rozwoju nauki. Myślę, że czasem samo poddanie jakiegoś pomysłu inspiruje naukowców do pracy nad nim i wychodzi coś dobrego.
Ja oglądałem "2001 odyseję kosmiczną" kilkanaście lat temu /nie wiem, czy mam na myśli film, do powstania którego przyczynił się Clark/. Przyznam, że za pierwszym razem niezbyt dobrze zrozumiałem film. Dziwiłem się nawet, że był on tak głośny. Kiedy poszedłem do kina ponownie, dotarł do mnie. Zwłaszcza ostrzeżenie, że kolejna wojna będzie na kije i kamienie...


11 kwi 2008 20:12:13
Zobacz profil
Post 
Przeczytałem ostatnio "Koniec dzieciństwa". Książka ta ukazuje wyraźnie pogląd autora na zagadnienie ewolucji, że nie jest to proces ślepy i przypadkowy. Dla Clarka człowiek nie stanowi zwieńczenia ewolucji, ale raczej formę gąsienicy, która musi się przepoczwarzyć i wzlecieć w przestrzeń jak motyl. To piękna wizja, choć dla wielu może być przerażająca. Wydaje mi się, że Clark wierzył, ze człowiek nie jest na ślepej drodze ewolucji tak jak dinozaury, ale w człowieku ewoluuje świadomość i ewolucja w sensie biologicznym osiągnęła kres swoich możliwościowi, wytwarzając mózg, którego potrzeby energetyczne są tak ogromne, że ciało nie jest w stanie im sprostać. Świadomość uzyskuje władzę nad materią, wznosi się na wyższy poziom i eksploduje jak supernowa zrzucając z siebie okowy człowieczeństwa, okowy czasu i przestrzeni.


31 lip 2008 2:25:15
Post 
Jeśli chodzi o tego autora to naprawdę "respect". Nie będę sie rozpisywał o jego całej twórczości powiem tylko tyle "2001: Odyseja kosmiczna". Niestety , śmierć ma władzę nad wszystkimi a szkoda.

Edit by Rudi: Ost za spam.


10 sie 2008 13:11:24
Post 
@prem: Koniec dzieciństwa to moim zdaniem najlepsza jego powieść. I powiem szczerze,że pomysł z pochodzeniem naszego negatywnego stosunku do diabła (tzn takiego jak go sobie wyobrażamy - ucieleśnienie zła z rogami itp) długo nie dawał mi spokoju. [nie będę tu opisywał dlaczego,by nie psuć zabawy osobom,które jeszcze nie czytały]. To jest właśnie sama esencja fantastyki naukowej! ACC zmusza nas do wysiłku intelektualnego,do refleksji.
Gorąco polecam tą powieść na początek przygody z Clarkiem - później już nie będziecie się w stanie oprzeć pokusie jak najszybszego sięgnięcia po kolejne jego powieści i nowele. Gwarantuję.


11 sie 2008 19:03:12
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron