Śmierć, czy to koniec wszystkiego?
- Nie, to pocżątek
- Nie, to granica
- Tak, to koniec

- Nie, śmierć to początek
Początek nowego życia
W chwale i pokoju
W jasności i spokoju

Gdzie nie ma wojen,
Gdzie nie ma rozlewu krwi
To wybawienie
To nagroda
To wieczne szczęście

- Nie, to granica
Brama z napisem
Przy której straz pełnią
Białe i Czarne Anioły

Ty decydujesz, z którymi pójdziesz
Biale oznaczają chwałę
Czarne - dalsze życie
Nie, nie pomyl ich z Szatanem
One są stworzone z ognia

Szatan to twór grzechu
Najohydniejszy ze wszystkich stworzeń
Powstał ze złych uczynków, myśli i słów,
Nie ma dla niego miejsca wśród Czarnych Aniołów

Czarne Anioły są dumne,
To Anioły Światłości
Biale Anioły są opiekuńcze
To Anioły Dobra

- Tak, to koniec
Nic już nie ma
Wieczna pustka
Nawet ognia brak

Gdzie się podziało piekło?
Nie jestem w niebie, to pewne,
To też nie jest czyściec
I to nie Brama
Gdzie jestem?

= To twój świat za życia
Nie było w nim miejsca na uczucia
Nigdy nie marzyłeś, nigdy nie wierzyłeś
Chciałeś BYĆ, materialisto?