Teraz jest 24 kwi 2024 21:35:25




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Ulubiony poeta 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 01 sie 2008 20:00:20
Posty: 23
Post 
Nigdy jakoś specjalnie nie zagłębiałam się w poezję... zdecydowanie wolę epikę. Jednakże wiersze H. Poświatowskiej są po prostu... sądzę, że nie da się tego słowami ująć. Kobieta miała talent, a ten przeplatany z ciężkimi doświadczeniami... po prostu musiał się udać.
To w jaki sposób kobieta opisuje miłość, namiętność oraz ból i cierpienie jest wręcz fenomenalny. Chyba nikt tak jak ona nie byłby w stanie tego tak wyrazić w słowach. Bo to właśnie słowo jest dla nas ogranicznikiem... gestami da się wyrazić znacznie więcej wg mnie.


01 sie 2008 22:26:13
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 03 sie 2008 18:24:32
Posty: 21
Post 
Cenię wiersze przede wszystkim za ich brzmienie i rytmiczność, dlatego też nie przepadam za nowoczesnymi poetami i ich parowyrazowymi wierszami. Zdecydowanie chętniej chylę czoła przed klasykami. I tu daje znać o sobie mój kosmopolityzm;) Zacznę jednak od rodzimych wierszokletów.

Pierwsze miejsce na mojej liście zajmuje Iwaszkiewicz. Pokochałam go przede wszystkim za wiersz XXXVII z cyklu "Lato 1932" ("Ja tak tylko udaję,/ że się nocy nie boję..."). Jak żaden inny poeta oddaje nachodzące mnie dość często uczucie niepokoju i świadomość przemijalności. Poza tym zwyczajnie jest co poczytać: język Iwaszkiewicza jest prosty choć równocześnie melodyjny i raczej trudno znaleźć parowyrazowe utwory. Fascynuje mnie także jako osobistość: członek legendarnego Skamandra, klasyk, przyjaciel Tuwima.

Drugie miejsce na mojej liście zajmuje Tadeusz Boy-Żeleński. Poza tym, że należy mu się szacunek za wspaniałe tłumaczenia francuskich tekstów to także za "Słówka" orzy których lekturze nieraz nieźle się uśmiałam. Cenie go przede wszystkim za jego dystans i genialne poczucie humoru.

Mam także swoją ulubioną poetkę. Jest nią Halina Poświatowska. Już wiele osób w tym temacie o niej wspominało więc tym razem nie bedę zbyt oryginalna. Za co ją lubię? Za szczerość i brak cukierkowatości. Jej wiersze są odważne i niezwykle przejmujące. Lubię je czytać na głos bo wtedy dzięki odpowiedniej intonacji nabierają nowego znaczenia.

Poza tym nie gardzę zagraniczną poezją. Wprost uwielbiam Goethego. Co prawda większości z Was kojarzyć się on bedzie z Faustem, ale poza nim napisał on także wiele innych utworów. W tym również wierszy. Podoba mi się wykreowany przez niego świat (kojarzycie "Króla Olch") niby fantastyczny i baśniowy ale wcale nie taki bezpieczny jakby mogło się wydawać. Czasami czytam także Rainera Marię Rilkiego. Oraz Eliota którym zainteresowałam się (sic) po przeczytaniu księżki dla dzieci. Ich utwory należa do tych bardziej ambitnych i by je zrozumieć trzeba troche się pogłowić i wczytać w tekst.

_________________
A jednak śpiewać będę wam pochwałę życia...
L.S


06 sie 2008 22:46:50
Zobacz profil YIM
Użytkownik

Dołączył(a): 12 sie 2008 3:44:43
Posty: 23
Lokalizacja: Chicago
Post 
Miron Bialoszewski-poezja dotykajaca do glebi serca
Asnyk-najpiekniejsze wiersze milosne
Adam Ziemianin-jego wiersze+muzyka+glosy Starego Dobrego Malzenstwa-czego wiecej potrzeba by pokochac poezje?


12 sie 2008 5:42:10
Zobacz profil
Post 
To dość sadystyczne kazać wybierać ulubionego poetę, kiedy 'ulubiony' odnosi się do więcej niż jednego... :) dlatego:
W.Szymborska - za zwyczajny język i nadzwyczajną głębię,
S.Grochowiak - za 'Płonącą żyrafę' ("Tak
To jest coś"),
E.Stachura - za najbardziej uduchowione wiersze.
kolejność absolutnie przypadkowa :)


14 sie 2008 15:45:13
Użytkownik

Dołączył(a): 15 sie 2008 1:51:17
Posty: 28
Post 
Zdecydowanie William Blake, najlepiej w oryginale. Nie dość że świetnie pisał, to jeszcze genialnie ilustrował swoją twórczość. W internecie można znaleźć legalne skany jego manuskryptów.


15 sie 2008 3:06:11
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 19 sie 2008 0:07:35
Posty: 20
Post 
Moim ulubionym poetą jest zdecydowanie Zbigniew Herbert. Podziwiam go za jego trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość. Jego utwory zawierają wskazówki jak powinniśmy żyć, ukazują nam różnice panujące na świecie i wybory, które możemy podjąć. Choć ciężko jest odnaleźć sens i przesłanie jego utworów, za każdym razem można dowiedzieć się czegoś innego.


22 sie 2008 0:44:02
Zobacz profil
Post 
Moim ulubionym poetą jest Adam Asnyk. Zafascynowałam się jego twórczością w szkole. Na jednej z lekcji w gimnazjum omawialiśmy kilka wierszy autorstwa Asnyka. Uwielbiam sposób w jaki przedstawia swoje odczucia, świat (szczególnie krajobrazy górski). Lubię jego styl i pomimo braku jakichś rozbudowanych form, jego twórczość posiada głębię i przypadła mi do gustu.


23 sie 2008 17:02:05
Użytkownik

Dołączył(a): 23 sie 2008 15:25:07
Posty: 26
Post 
Ja cenię sobie poezję Zbigniewa Herberta, jest pełna głębokich przesłań. Lubię utwory Sylvii Plath, zmierzające ku tragicznemu końcowi jej życia. Poświatowską lubię za szczerość i realizm. Mądrze pisał ks. Twardowski a i Edward Stachura miał w sobie to coś.


24 sie 2008 14:16:49
Zobacz profil
Post 
E.Stachura poeta-bard...piękne wiersze wyśpiewane dojmująco i pięknie przez E.Gepert... A.Asnyk za styl, swój i jedyny,niepowtarzalny ...C.K.Norwid za całokształt za wielość zainteresowań, talentów i za walkę do końca ...z losem i z niezrozumieniem przez współczesnych.


24 sie 2008 19:18:03
Post 
Zdecydowanie KK Baczyński jest mi najbliższy czytam go bardzo często i zawsze coś nowego odkrywam polecam "Bialą Magie"(ten lubię najbardziej)


26 sie 2008 20:46:24
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sie 2008 12:39:09
Posty: 43
Lokalizacja: WrocÂław
Post 
hmm... moim na pewno jest Oscar Wilde, wszystko co napisal do mnie przemawia i trafia i na pewno jest godne przekazania dalej. Poza tym jego poczucie humoru jest, jedyne i niepowtarzalne, nawet kiedy kpi robi to z sensem. Cenie go tez za jego wszechstronnosc, byl nie tylko poeta, ale tez prozaikiem i dramatopisarzem.

_________________
"Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa."
Oscar Wilde


27 sie 2008 15:24:42
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 29 sie 2008 23:21:37
Posty: 114
Post 
Ja też mam kilku ulubionych poetów.

Pierwszym jest, wielokrotnie tu wspomniany, Zbigniew Herbert. Dlaczego? Był prawdziwym człowiekiem renesansu naszych czasów. Jego wiersze wymagają od czytelnika chociaż podstawowej wiedzy z zakresu literatury, sztuki i historii. Prostota jego wierszy ("oddam wszystkie przenośnie / za jeden wyraz / wyłuskany z piersi jak żebro"), ten niezwykły kunszt pisania, wyrażania uczuć i myśli bez przesadnej egzaltacji i patosu.

Drugim - Leśmian. Właściwie lubię tylko niektóre jego wiersze, ale tak bardzo, że mogę powiedzieć, że jest moim ulubionym poetą. Podoba mi się sposób w jaki "przerabia" baśnie np. "Dziewczyna", która ostatnio dosyć często panoszy się w moich myślach. Niektóre jego erotyki są po prostu urocze, zachwyca mnie sposób w jaki można mówić o miłości:
"Śpisz jeszcze... na twych rzęsach skra drobna poranku
Strachy śnią się twej dłoni bo i drga i pała
Oddychaj tak bez końca czaruj bez ustanku
Kocham oddech twej piersi ruch śpiącego ciała"

Trzecim (i wcale nie dlatego, że najmniej ulubionym - po prostu tak wyszło:)) jest Barańczak. Uwielbiam zwyczajność jego poezji, to ile może wyrazić opisem przyjęcia. Chociaż najbardziej lubię "Widokówkę z tego świata"


16 wrz 2008 0:38:22
Zobacz profil
Post 
Uwielbiam Marię Konopnicką. Przede wszystkim za to że opisuje polską wieś i polską przyrodę a także specyficzny język jakim się posługuje. Lubiłam słuchać jej wierszy kiedy byłam dzieckiem a teraz wiersze Konopnickiej czytam mojemu dziecku.


15 paź 2008 8:53:10
Użytkownik

Dołączył(a): 14 paź 2008 15:28:41
Posty: 28
Post 
Trudno wybrać i ocenić dlaczego coś się lubi, a w szczególności poezję. Poezja przemawia do duszy człowieka w okreslonym miejscu, czasie i nastroju. Ale spróbuję.
1. Julian Tuwim - przepiękna polszczyzna, raz prosta, wręcz siermiężna (Małgorzatka), po drugiej stronie słowotwórstwo i zabawa słowem doprowadzona niemal do absurdu (Słowotwórstwo) ). Ale również głebia uczuć, przeżyć wzniosłych (Kwiaty polskie) i upodlających (Bal w operze)
2. Cyprian Kamil Norwid - bogactwo wewnętrznych przeżyć człowieka walczącego o własne ja, walka z wyobcowaniem fizycznym i psychicznym, brakiem zrozumienia do końca, (Moja piosnka, Bema pamięci rapsod żałobny, Pierścień Wielkiej damy)
3. Halina Poświatowska - za mądrość o przemijaniu wszystkiego co mamy, życia, miłości, szczęścia (Nad Heloizą)
4. Adam Asnyk - za piękno prostoty i wiary, że człowiek może być lepszy, a świat cudowny. (Pośród narodów - wyście nędzarzami, Limba)
A ponadto Stachura, Jasnorzewska, Słowacki. Heller itd, itp.etc.............


16 paź 2008 15:58:55
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 paź 2008 23:21:06
Posty: 38
Lokalizacja: ÂŚlÂąsk
Post 
To ja napiszę kilka słów o jednym z najwybitniejszych poetów amerykańskich XX wieku. Jest nim Robert Frost (1874 - 1963), czterokrotny laureat Nagrody Pulitzera.

Poezja Frosta ma charakter refleksyjno-filozoficzny, a tematów dostarczyło mu codzienne życie. Jego utwory są jakby odbiciem rzeczywistości, ale jednocześnie kryją w sobie "sensy głębsze, nie od razu i nie dla każdego dostępne", jak napisał Stanisław Barańczak, który dokonał mistrzowskiego przekładu wybranych wierszy Frosta na język polski ("Robert Frost, 55 wierszy").

A oto próbka poezji Frosta, utwór pt. "Fire and Ice" (Ogień i Lód) w tłumaczeniu S. Barańczaka:

Jedni twierdzą, że świat nasz zginie w morzu ognia.
Inni - że pod pokrywą lodu.
Temperatura żądzy nie jest zbyt łagodna -
Wiem coś o tym, więc trzymam z prorokami ognia.
Lecz gdyby świat miał zginąć z jakiegoś powodu
Dwa razy - znam też na tyle nienawiść,
Aby rzec, że zagłada za pomocą lodu
Również nie może nam sprawić
Zawodu.

******************

Skąd tyle wiem o Froście? Ano... pisałam pracę magisterską z literatury amerykańskiej i właśnie jego poezję wybrałam sobie za główny temat moich "wypocin" ;)

_________________
"Do not follow where the path may lead.
Go, instead, where there is no path
and leave a trail."

~~ Muriel Strode ~~


18 paź 2008 20:18:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: