Teraz jest 19 kwi 2024 8:57:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Kolejna księgarnia ebooków - virtualo.pl 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 24 kwi 2008 13:26:17
Posty: 128
Post Re: Kolejna księgarnia ebooków - virtualo.pl
Myślę, że oba elementy tj. autorzy i wydawnictwa, miałyby coś do poprawy w tej sprawie. Użytkownicy także, choć paradoksalnie udostępniając za darmo książki do ściągnięcia, sami opóźniamy moment uporządkowania rynku. Choć z drugiej strony, bez działań uczestników takich forum jak to, w ogóle mogłoby nie być rynku. Uznajmy więc, ze jesteśmy grupą testującą, pionierami na rynku. W końcu pionierzy na Dzikim Zachodzie, także przecierali szlaki, nie przestrzegając do końca prawa :D ( co im do dziś mają ze złe Indianie) ;)
Niech więc powstanie porządny sklep ebooków i zapewniam, że będę jego klientem. Przez porządny rozumiem wybór minimum kilkuset( na początek 500) tytułów z zakresu literatury tzw. popularnej ( czyli sensacja i sf), oraz pięknej ( ale nie tylko nobliści).Oczywiście przedstawiam swoje gusta literackie. Oczywiście format który pozwoli mi to czytać na czytniku !! Albo przerobić na czytnik.
Podtrzymuję też swój pomysł, że można by wykonać "skarbonkę bonusów". jeżeli komuś książka się bardzo podobała, to będzie mógł przekazać na rzecz autora dodatkowe np. 2 do 5 złotych jako zachętę do dalszego pisania. Było kilka książek, gdzie z radością dałbym taki bonus autorowi jako formę uznania z mojej strony.
Nich to będą np. autorzy polscy, bo rozumiem, że z zagranicznymi może być kłopot. Albo w przypadku zagranicznych, niech to będzie datek na wydawnictwo, za dobry wybór ksiązki. Czasem tak, jest, ze przestaje się wydawać cykl po 1 , czy kilku częściach. Taki bonus wydawniczy mógłby zachęcić do przetłumaczenia i wydania kolejnych części.
Myślę, że autorzy nie pogardziliby takim bonusem, gdyż jest to ewidentny wyraz uznania ze strony fanów.I do tego całkiem wymierny :D


03 cze 2009 8:56:48
Zobacz profil
Pocketbook Killer
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55
Posty: 1513
Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
Post Re: Kolejna księgarnia ebooków - virtualo.pl
Tak, tylko zanim do tego dojdzie to upłynie wiele wody w rzece. Obecnie każdy na egzemplarzu książki chce zarobić. Składacz tekstu, drukarnia, dystrybutor, promotor, wydawca, człowiek przepisujący tekst na formę elektroniczną, facet ładujący kartony z książkami w hurtowni, dosłownie iluś-tam ludzi zawsze jest po drodze i każdy chce zarobić, a więc generuje koszty dla klienta. No i zabiera też z kieszeni autora. To jest aktualna sytuacja i nie da się jej tak szybko zmienić bo za dużo ludzi by straciło źródło zysku. Ciekawe natomiast jest to, w jaki sposób ludzkość przeszła z wynagradzania artystów. Kiedyś artyści zarabiali tylko, gdy na to zasługiwali. To znaczy nie było tego całego pośrednictwa tylko cała kasa szła od razu do kieszeni autora. Teraz, by jakikolwiek artysta mógł zarobić musi podzielić się zyskiem z cała rzeszą ludzi, niezależnie od tego jak jego dzieło jest dobre. Internet być może przywróci postać pierwotną, czyli bezpośrednie opłacanie autora za jego dzieła. Na serwisach aukcyjnych można już przecież kupić wiele rzeczy wytworzonych przez artystów-amatorów i to przynosi im naprawdę niezłe zyski. Mam gorącą nadzieję, że kiedyś tak samo stanie się z autorami książek.

_________________
"A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."

//Cormac McCarthy - Droga


03 cze 2009 14:14:03
Zobacz profil
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post Re: Kolejna księgarnia ebooków - virtualo.pl
Kellhus napisał(a):
człowiek przepisujący tekst na formę elektroniczną

Ten to się chyba 'autor' nazywa. Obecnie, z tego, co można wyczytać w komentarzach ludzi z wydawnictw, autorzy teksty przesyłają do wydawnictwa w formie elektronicznej. Chyba, że chodziło Ci konkretnie o starsze pozycje - ale i wtedy raczej powinno się je skanować, a nie przepisywać.

Kellhus napisał(a):
luś-tam ludzi zawsze jest po drodze i każdy chce zarobić

Co jednak nie oznacza, że powinien. Sprzedawcy w sklepach muzycznych też chcą zarobić - ale niektórych wykonawców, którzy sprzedają swoje utwory w formacie elektronicznym na własnych stronach nic to nie obchodzi (bo niby dlaczego?). Skoro na daną usługę nie będzie zapotrzebowania, to nie powinno się z tego powodu jej sztucznie podtrzymywać, tylko się przebranżować i tyle. Takie życie. To tak, jakby płakać nad tym, że książki są na tanim papierze, a nie drogim pergaminie - przecież ci, co wytwarzali pergamin, też chcieli na tym zarabiać... DTP wyparło zecerów i też świat się nie skończył.

Kellhus napisał(a):
Ciekawe natomiast jest to, w jaki sposób ludzkość przeszła z wynagradzania artystów. Kiedyś artyści zarabiali tylko, gdy na to zasługiwali. To znaczy nie było tego całego pośrednictwa tylko cała kasa szła od razu do kieszeni autora.

Tutaj nie do końca się zgodzę. Jestem przekonany, że po tym, jak Gutenberg zrewolucjonizował świat, autorzy przestali zarabiać bezpośrednio za swoje dzieła (nawet jeśli nie od razu, to stosunkowo szybko, gdy tylko zaczęły powstawać pierwsze wydawnictwa). Pieniądze zaczęły trafiać do drukarzy, a także dystrybutorów - i już.

Kellhus napisał(a):
Teraz, by jakikolwiek artysta mógł zarobić musi podzielić się zyskiem z cała rzeszą ludzi, niezależnie od tego jak jego dzieło jest dobre. Internet być może przywróci postać pierwotną, czyli bezpośrednie opłacanie autora za jego dzieła.

Oczywiście, że nie musi. Artysta może równie dobrze sprzedawać swoje dzieła bezpośrednio - choćby właśnie za pośrednictwem Internetu. Można swoje dzieło udostępnić za darmo, licząc na dobrowolne wpłaty od zadowolonych odbiorców (ostatnio na taki krok zdecydowała się np. grupa Advance Patrol, publikując za darmo swoją płytę "El Futuro" w Internecie, a także oficjalnie wrzucając ją do serwisu ThePirateBay. Więcej można o tym poczytać na blogu grupy [+ notatka prasowa]). Nie jest więc tak, że się nie da, wystarczy chcieć.

Osobną kwestią pozostaje oczywiście motywacja twórców, a także promocja utworu (co nie jest rzeczą prostą).

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


03 cze 2009 22:32:33
Zobacz profil WWW
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46
Posty: 656
Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
Post Re: Kolejna księgarnia ebooków - virtualo.pl
Witam,

@linka - taki eksperyment już był w Polsce. Bodajże w 2007 r. ISA najpierw dodała do pracy płytę z kolekcją kilku powieści, a potem udostępniła je do ściągnięcia on-line ze swojego serwera. Warto tu zauważyć, że były to pozycje ze stajni Baen Books, które to wydawnictwo taką politykę prowadzi już od kilku lat.
Co ciekawsze wydaje mi się, że ostatnio widziałem w księgarni nowe wydanie jednej z tak "uwolnionych" książek :D

_________________
Pozdrawiam,
Chesuli

Cytuj:
Kobiety nie można zmienić.
Można zmienić kobietę, ale to nic... nie zmieni.


24 cze 2009 21:17:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron