Teraz jest 20 kwi 2024 6:41:00




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zamknięty. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Sapkowski Andrzej - "Trylogia Husycka" 
Autor Wiadomość
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 mar 2008 8:34:17
Posty: 41
Lokalizacja: kozienice/krakĂłw
Post 
Dosyć śmiałe posunięcie? Nie, Narrenturm i pozostałe książki z cyklu są książkami historycznymi z powodu tego o jakim świecie mówią. Akcja toczy się w roku około 1420, w średniowiecznej Europie pełnej zabobonów i dominującej religii głównie na terenie Śląska (okolice Wrocławia, Wałbrzycha), choć akcja tomu 2 toczy się w Czechach, objętych wojnami husytów z katolikami.
Po jego śmierci Jana Husa jego zwolennicy, wywołują swego rodzaju wojnę domową na terenie Czech i zdejmują z tronu obecnego króla Węgier i Niemiec Zygmunta Luksemburskiego (który nie dotrzymał warunków "listu żelaznego").
W tej trylogii poruszany jest także stosunek mieszkańców Czech do innych narodów (w tomie pierwszym), w drugim natomiast z perspektywy Czechów. A w trzecim znowu perspektywą Ślązaków atakowanych przez husytów.

W internecie czytałem (nie pamiętam gdzie) że niektórzy określają husycką sagę za książkę historyczną lepszą jak Ogniem i mieczem. I takie jest moje zdanie. Historia ukazana oczami Ślązaków i Czechów, dosyć pomysłowe działanie Sapkowskiego. To dowodzi, że w literaturze jeszcze nie napisano ostatniej oryginalnej książki.
Zaś Henryk Sienkiewicz pisał książki aby podnieść polaków na duchu a nie ukazać prawdę. W tej trylogii historia ukazana jest oczyma Ślązaków. A w Bożych Bojownikach oczami Czechów.
A ten niemrawy Reinmar to tylko taki pionek w celu przekazania czegoś innego.

_________________
Obrazek


16 mar 2008 15:15:49
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 mar 2008 10:13:48
Posty: 41
Post 
Trylogia husycka, przynajmniej według mnie, jest bardzo nierówna. Pierwsza część zachęca do przeczytania reszty, chociaż Reynevan niesamowicie mnie irytował swoim idealizmem. "Boży bojownicy" są chyba najlepsi - Reynevan nabiera trochę zdrowego rozsądku, akcja rozkręcia się na dobre. Tylko co z tego - potem następuje "Lux Perpetua", która rozczarowała mnie strasznie. Po tak długim oczekiwaniu myślałam, że ostatni tom będzie dorównywyał poziomem poprzednim częściom, ale niestety miałam wrażenie, że autor pisał wszystko "na odwal się", że po prostu zapowiedział, że cykl będzie trylogią i musiał dokończyć wszystie historie i zapełnić czymś te kilkaset stron. Bohaterowie zostali spłyceni a wątki rozpoczęte wcześniej i bardzo dobrze się zapowiadające zostały okrojone lub w ogóle pominięte.

Co do porównania trylogii do twórczości Sienkiewicza - podoba mi się to, że u Sapkowskiego nie ma takiego wyraźnego podziału na dobro i zło jak u Sienkiewicza. Momentami Sapkowski chyba wręcz nabijał się z tej idealizacji wydarzeń i postaci np w "Potopie" - zapamiętałam np taki moment, w którym opis prawdziwych wydarzeń przeplata się z wersją kronikarską i wyraźnie widać różnice.


17 mar 2008 12:19:14
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2008 20:09:17
Posty: 40
Post 
zgadzam sie ze saga jest swietna, juz na pierwszych stronach widac niepowatarzalny styl sapkowskiego, wiele rozbrajajacych akcji itp, jednak cos mi w tym utworze nie pasuje, nie potfafie tego okreslic ale jednak nie chce mi sie do niej wracac jak do wiedzmina, zakonczenie rowniez troche mi nie odpowiada, nie do konca szczesliwe, ale zlo dostaje za bardzo po dupie, to za malo realne :)


18 mar 2008 1:02:31
Zobacz profil
Post 
Czy lepsza od Wiedźmina można by polemizować , na pewno inna tematyka zupełnie ,więc i porównanie niezmiernie trudne. Zgadzam się z przedmówcami że BB jest zdecydowanie najlepiej napisana z całej trylogii. Najciekawszym bohaterem IMHO Szarlej, chociaż mam słabość do Pomurnika , jakoś nie mogę go nie lubić, mimo wszystko.


18 mar 2008 13:05:17
Post 
niedawno wróciłem do czytania książek Sapkowskiego są pełne fantastycznych postaci. świat bajkowy w powiesciach Sapkowskiegi nie jest jednak całkowicie oderwany od życia są tam w sposób ciekawy zrównoważone wątki fantastyczne i rzeczywiste. co mnie osobiscie fascynuje zwłaszcza w trylogii którą czytam bodaj 5 raz


19 mar 2008 12:48:23
Post 
Hmmm Narranturm nie można za bardzo porównywać do Wiedźmina, przynajmniej tak mi sie wydaje. Oczywiście Sapkowski ma ten sam niepowtarzalny styl w obu dziełach, zwłaszcza humor. Ale Narrenturm to fantasy historyczne od samego poczatku do końca. Akcja jest po prostu wpleciona mistrzowsko w realia historyczne, bez większego ich zniekształcania... tzn pojawiają sie czasami trochę zmienione nazwiska :P Akcja jest szybka wciągająca, czasami spowalnia ale wtedy najczęsciej dzieje sie coś innego przykuwajacego uwagę. Bardzo mi sie podobały ciągle zwroty akcji i to że główny bohater to lekko mówiąc oferma prawie do końca:P O bohaterach można powiedzieć tyle że są zróżnicowani i każdy z nich ma swoje demony (lub nimi sa, może). Jak dla mnie przeczytanie całej trylogii to było świetne spędzenie czasu:)


19 mar 2008 13:43:30
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 14:49:43
Posty: 24
Post 
Narrenturm wziąłem do ręki przypadkowo w 2004 roku, będąc za granicą. Prozę Sapkowskiego znałem tylko w postaci cyklu o Geralcie (i już wtedy był u mnie na piedestale). No i nie rozczarowałem się - strzał w dziesiątkę. Dla wszystkich zainteresowanych - wystarczy przeczytać opis sceny miłosnej z Adelą Stercza (tak się chyba nazywała, o ile mnie pamięć nie myli) - scena jako pierwsza z wielu powala na kolana i jest doskonałą zapowiedzią tego, co będzie działo się dalej. Gwarantuję, że miłośnicy Sapkowskiego nie będą rozczarowani. Z każdym rozdziałem akcja jest coraz lepsza, a świat budowany przez Sapkowskiego jest mistrzowskim arcydziełem. Zresztą, co tu dużo mówić, przeplatanka faktów historycznych i fikcji rodem ze świata fantasy jest...... nieporównywalna do niczego, co miałem dotychczas w ręce.
Aby nie rozpisywać się nadmiernie - ten, kto tego nie przeczyta, nie wie co traci. A przykładem jest chociażby fragment, gdzie Reynevan leczy z gazów.... samego Zawiszę Czarnego. Ubaw do łez !

P.S.
Nie mogłem doczekać się na część trzecią, ale na szczęście w końcu się pojawiła. (podobno był problem z wydawcą, tak mnie poinformowano w księgarni przy zakupie dwóch pierwszych części)


20 mar 2008 11:43:58
Zobacz profil
Post 
Wiedźmina nic nie jest w stanie przebic moim zdaniem, lecz trylogię husycką jako początkujący medyk czytałem z przyjemnością. Sapkowski nigdy nie zawodzi, a że pisze stosunkowo niedużo zawsze jakość jego utworów jest bardzo dobra. Klopot w tym, iż czytelnicy przyzwyczajeni do wysokiego poziomu tak oczekują kolejnych książek że te wydaja im sie nieco słabsze niż oczekiwania... ale cóż, taka juz ludzka natura.


20 mar 2008 15:21:21
Post 
Świetna książka autor potrafi wciągnąć nas w wir akcji dzieki soczystemu słownictwu i barwnym postaciom. Mimo paru słabszych fragmentów warto przeczytac
jednak fani wiedzmina mogą poczuc sie nieco rozczarowani gdyż książka ta blizsza jest książce historycznej niz fantastycznej. Jednak jesli ktos polubil styl Sapkowskiego a nie tylko jego bohaterów z wiedzmina to ppowinien siegnąc po tę książke.


20 mar 2008 18:16:24
Użytkownik

Dołączył(a): 21 mar 2008 0:13:38
Posty: 52
Lokalizacja: TarnĂłw
Post 
Cenię Sapkowskiego za swobodę operowania językiem i umiejetność poruszania się w realiach historycznych. Lubię jego zabawę tradycjami i mitami polskiej kultury i nie tyko polskiej. Po wcześniejszej lekturze Wiedźmina z pewną obawą podchodziłem do trylogii. Czytałem tak, jak ukazywały się poszczególne części, czyli z dosyć długimi przerwami. I tak : Narrenturm - wielce okej; Boży bojownicy - jeszcze lepiej: Lux perpetua - niestety słabo. Rozumiem; osadzenie w realiach wojen husyckich i usytuowanie bohatera po stronie zwolenników Husa - to nie mogło się skończyć happy endem. Przynajmniej Reynevan został przez autora oszczędzony co raczej mnie zaskoczyło (vide "Wiedźmin"). Właściwie nie jestem w stanie określić o co chodzi, ale ostatniej części brakuje tego "czegoś", co miały dwie poprzednie.

_________________
Zawsze zastanawiam się, czy wstawić gdzieś przecinek. Zastanowienie jest ważne, ale i tak zwykle wstawiam (no, czasem nie)



Ludzie zdecydowanie wolą czytać niż pisać. I bardzo dobrze, nie każdy jest obdarzony talentem. Ogarnia mnie zgroza na myśl, że ktoś miałby zostać zmuszony do przecztania tego, co napisałem.

Paulus Maximus Starszy


Uroda nie jest największą wadą mężczyzny, istnieje jeszcze głupota.

W. Łysiak


21 mar 2008 1:38:10
Zobacz profil
Post 
Obowiązkowa pozycja dla fanów A.Sapkowskiego utrzymana w typowym dla autora klimacie nie brakuje tu ostrego języka ani "puszczania" oka do czytelnika.Czyta się miło i przyjemnie cała fabuła wciąga niesamowicie każda kolejna strona jest odkrywaniem wspaniałego świata pełnego magii i miecza.Miło że autor nawiązuje do historii pomaga to w budowaniu autentyczności całości.Niestety zgadzam się z przedmówcą 3 część niestety odstaje troszkę ale i tak przeczytałem ją i nie żałowałem czasu przy niej spędzonego.


22 mar 2008 16:51:03
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lip 2007 18:23:37
Posty: 30
Post 
Kontekst historyczny nadaje tej trylogii specyficzny posmaczek: działo się to ładnych kilkaset lat temu, wiara w demony była bardzo powszechna, oskarżenia o użycie czarów również na porządku dziennym. Wiedząc o tym drżymy o głównego bohatera, bo zdajemy sobie sprawę, że potrafi niejedno. A mimo to jest taki młodzieńczy i naiwny życiowo... Nauka życia przychodzi w okolicznościach, których bym najgorszemu wrogowi nie życzyła.
Samą serię darzę uwielbieniem. Styl Sapkowskiego, mimo iż momentami wulgarny, doskonale pasuje do epoki, w której żyje i prosperuje główny bohater. Jak dla mnie w tych trzech książkach nie trzeba niczego zmieniać, łącznie z zakończeniem. Pewne niedopowiedzenia tylko skłaniają czytelnika do własnych przemyśleń.

_________________
jestem książkoholikiem...


22 mar 2008 21:51:25
Zobacz profil
Post 
mateusz89 napisał(a):
Trylogia jest super. Jednak Sapkowski ma jakieś dziwne podejście do zakończeń, zawsze ktoś z głównych bohaterów na końcu musi zginąć. Poza tym trylogia jest naprawdę wciągająca.



no cóż Sapkowski już tak ma że nie za bardzo rozpieszcza swoich bohaterów!!! ale dzięki temu jego książki są tak świetne!!! a zakończenia tak nietypowe !!!! bo nie wszędzie może tak być że żyli długo i szczęśliwie!!!! Trylogia husycka jak dla mnie to świetne książki !!!! początek niby taki milusi i ciepły a później co się nie dzieje!!! cała gama bohaterów i dobrych i złych!!! ja z identycznym zapałem czytam czytam Wiedźmina jak i Trylogie i myślę że jeszcze wiele razy do nich wrócę bo warto!!!


27 mar 2008 13:59:01
Post 
Pierwsza czesc trylogii - szok, spodziewalem sie, ze Sapkowski zrobi 'kalke' wiedzmina i zostalem mile zaskoczony. Druga poprostu juz mnie przynudzala. Mam wrazenie, ze autor chcial stworzyc dzielo technicznie/literacko lepsze - przez co stracil troche 'latwosci'/strawnosci jaka mial wiedzmin ( z drugiej strony to nie konkurs popularnosci i bicie rekordow w liczbie czytelnikow). Stylizacje jezykowe bardzo fajne, ale bohaterom brakuje 'tego czegos'. Pomimo przeczytania 3 ksiazek wiekszosc z nich pozostaje 'typowymi' i absolutnie nie zapadaja w pamiec (co w przypadku wiedzmina nie mialo miejsca - wiem, wiem - nie mozna oceniac trylogii 'w cieniu' sagii - ale ciezko nie ulegac pokusie).


02 kwi 2008 9:06:40
Post 
Ok - przyjmuję uwagę Chesuli. Więc żeby było konkretniej. Osobiście uważam, że pierwsza część trylogii był najlepsza. Dobra też była -od połowy- część trzecia. Natomiast pomiędzy znajdowało się za dużo udziwnień i łatwo było się pogubić w wątkach (zwłaszcza politycznych). Z samego początku książka zapowiada się dosyć lekko, natomiast później autor pokazuje (dosyć butalnie) dosyć zagmatwane dzieje Śląska i okolic przyległych. Nie jestem historykiem, żeby ocenić wiedzę autora na te tematy, ale (oprócz magii oczywiście) całość wygląda przekonująco. Zdecydowanie przybliża Polakom czeską tradycję i historię.


02 kwi 2008 9:07:09
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zamknięty. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron