Teraz jest 18 kwi 2024 19:40:16




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Raymond E. Feist 
Autor Wiadomość
Post 
Ja co prawda przeczytałem tylko "Adepta magii" i "Mistrza magii", ale mnie wciągnęło mimo tego, iż czytałem lepsze książki i cykle [spoiler] i pomimo tego, iż Pug jest ykreowany na supermaga, a Thomas na superwojownika :/ [/spoiler]

Feist ma w sobie to coś, że co prawda potrafi napisać 1 rozdział, który czyta się jak flaki z olejem, a późniejszych kilka rozdziałów jest świetnych i jak się okazuje ten co niby był tak beznadziejny, wprowadził jakąś rzecz/intrygę/itp. dzięki której te późniejsze rozdziały są świetne ;)


17 lip 2008 2:40:38
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 14:02:18
Posty: 49
Post 
Czytalem chyba wszystko co Feist napisal. A napisal tego bardzo duzo. Zafascynowal mnie stworzony przez niego swiat. Czytajac, sprawdzalem wszystkie miejsca na zalaczonych mapkach. Ten wymyslony swiat(y) jest/sa bardzo spojne i wszystko sie zgadza i pasuje do siebie. Pierwsze cykle "Wojna Swiatow", "Synowie Krondoru" i "Wojna z Wezowym Ludem" sa wspaniale. Bylem nieco rozczarowany cyklem "Imperium". Z tych pierwszych ksiazek pamietam zwlaszcza "Ksiecia krwi" i wspaniale opisane perypetie w Kesh.
Pozniej przyszly "Dziedzictwo Wojny Swiatow" (nie wszystkie ksiazki wydane po polsku), "Legends of Riftwar" (nie ma polskiego tlumaczenia), "Konklawe cieni" i ""Darkwar Saga" (tez nie ma polskiego tlumaczenia). I musze przyznac, ze czytalem je juz z mniejszym entuzjazmem. Cos sie zepsulo. Zwlaszcza ksiazki pisane wspolnie z innymi autorarami niezbyt mi sie podobaly. To nienajlepsze wrazenie rozpoczal cykl "Imperium" (Janny Wurst), a pozniej "Legends of Riftwar" (tu az trzech "dodatkowych" autorow: William R Forstchen, Joel Rosenberg i Steve Stirling). "Dziedzictwo Wojny Swiatow" i "Konklawe cieni" (mimo ze pisane tylko przez Feista) to tez juz nie to samo co pierwsze cykle.
Nie bardzo wiem dlaczego tak jest. Moze znudzil mnie Feist i czytanie wszystkiego nie jest najlepszym pomyslem? Moze w tych ostatnich ksiazkach jest "mniej Feista a wiecej jego pomocnikow"? Moze inni zaczeli pisac lepsze ksiazki (np. George R. R. Martin)? A moze jego WSZYSTKIE ksiazki sa wspaniale, tylko ja odnosze troche inne wrazenie?


18 lip 2008 15:03:25
Zobacz profil
Post 
Ja rowniez tego nie rozumiem. Natomiast jedno jest pewne, ze sa to jedne z najciekawszych ksiazek fantasy jakie przeczytalem. Szczerze polecam przeczytac je w jezyku angielskim, nie tylko dlatego, ze niektore nie ukazly sie w naszym jezyku ale rowniez dlatego, ze trzeba przyznac, ze nasi tlumacze niedokonca sie postarali.


23 sie 2008 16:05:53
Użytkownik

Dołączył(a): 10 wrz 2008 17:21:10
Posty: 29
Lokalizacja: Sandomierz
Post 
Wczoraj skończyłem czytać ostatnią część trylogi imperium i muszę chyba przyznać że właśnie ta trylogia najbardziej mi sie spodobała. Pomimo że przeczytałem większość książek Feista wydanych po polsku te w szczególności mnie zainteresowały, może jest to związane z tym że świat Mary Acomy jest tak drastycznie innym od naszego w którym my żyjemy. Może tez i to ze nie trafiłem na inne powieści które by poruszyły podobne wartości. Honor który jest ponad wszystkim nawet życiem, aby go zachować giną tysiące. Poprzednik radził aby przeczytać w rodzimym języku, z bólem muszę przyznać że próbowałem czytać książki po ang ale rozumiałem 5 przez 10. Często w takich powieściach trafiają sie słowa których rzadko używa się. I aby zrozumieć ich znaczenie trzeba nie lada kłopotu. :/

_________________
Leliwum Perfectum - Na chwałę pokazów !


21 wrz 2008 13:16:56
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 06 maja 2008 19:27:46
Posty: 19
Post 
Ja przeczytalem poki co Sage o wojnie swiatow, Dzieci Krondoru i zaczalem Sage o wojnie z wezowym ludem. Musze przyznac ze ksiazki przypadly mi do gustu.
Akcja wlasciwie juz od drugiego rozdzialu, potrafi trzymac w napieciu przez naprawde dlugi czas. Czasem troche denerwujacy byl sposob prowadzenia fabuly na kilka watkow (osobno Arutha, osobno Pug, osobno Tomas etc), ale to tylko potegowalo glod na czytanie, wiec pozniej uznalem to za pozytywny aspekt ksiazek.
Odnosnie dostepnosci ksiazek, ja bynajmniej problemow nie mialem. Ksiazki w formie eBookow znalazlem bez wiekszych problemow w internecie.

_________________
"Rise over shadow mountains blazing with power!
Crossing valleys, endless tears, in unity we stand
Far and wide across the land, the victory is ours
On towards the gates of reason
Fight for the truth and the freedom, Gloria!"


01 paź 2008 19:53:13
Zobacz profil
Pocketbook Killer
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55
Posty: 1513
Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
Post 
Cytuj:
Odnosnie dostepnosci ksiazek, ja bynajmniej problemow nie mialem. Ksiazki w formie eBookow znalazlem bez wiekszych problemow w internecie.


Cytat roku.

Sorry, nie mogłem się powstrzymać.

_________________
"A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."

//Cormac McCarthy - Droga


01 paź 2008 22:18:00
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 13:07:55
Posty: 25
Post 
Najlepszym cyklem Feista (opinia moja i wielu znajomych) jest cykl napisany razem z Janny Wurts "Córa Imperium". Bardzo podoba mi sie pomysł na świat bez metalu, jak jego mieszkańcy musieli się bez nich obywać.
(Chociaż pamiętam drgnięcie mojej duszy racjonalisty, jak mieszkańcy Kelewanu mogli tam żyć bez niezbędnych pierwiastków śladowych. Ale... no cóż, zapewne załatwili to magią... Czepiam się i tyle.)
Taka Japonia jaką zaprezentowała Wurts, bardziej mi się podoba niż oryginał. Bardzo porządna literatura, polecam każdemu czytelnikowi.
Na razie problemem może być dostęp do książek. Biblioteki publiczne tego cyklu nie zakupiły - inne książki Feista można zdobyć beż problemu. Na Allegro są bardzo drogie - swój egzemplarz "Władczyni Imperium" wylicytowałem za 53 PLN.
Ale ... jest nadzieja!!!!! Wiem na pewno, że Andrzej Miszkurka z Wydawnictwa MAG zamierza na przełomie 2009-2010 r. wznowić cały cykl, być może nawet w nowym tłumaczeniu!


04 paź 2008 19:36:28
Zobacz profil
Pocketbook Killer
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55
Posty: 1513
Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
Post 
Cytuj:
Najlepszym cyklem Feista (opinia moja i wielu znajomych) jest cykl napisany razem z Janny Wurts "Córa Imperium".

"Córka Imperium".

Cytuj:
Na razie problemem może być dostęp do książek. Biblioteki publiczne tego cyklu nie zakupiły - inne książki Feista można zdobyć beż problemu.

Dziwne, bo u mnie w bibliotece jest. Tutejsza Biblioteka również je ma.

Cytuj:
Ale ... jest nadzieja!!!!! Wiem na pewno, że Andrzej Miszkurka z Wydawnictwa MAG zamierza na przełomie 2009-2010 r. wznowić cały cykl, być może nawet w nowym tłumaczeniu!

Nooo... przy napiętym terminarzu MAG-a to mogą być czcze słowa.

_________________
"A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."

//Cormac McCarthy - Droga


04 paź 2008 20:53:54
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 21 sie 2008 14:20:50
Posty: 131
eCzytnik: Boox X61S
Post 
"Córka imperium" to trochę schematyczna powieść. Ot, kolejna idealna postać, kobieta, która nigdy się nie poddaje i w ogóle święta. A na przeciwko czarne charaktery bez sumienia (które na ogół źle kończą za sprawą owej świętej). Chwilami naiwnością książka zbliża się niebezpiecznie do cyklu o Harrington czy niektórych kawałków ze Świata czarownic. Co nie znaczy, że źle się czyta - jako lekka fantastyka trzyma poziom ;). Ciekawe natomiast są nawiązania do Krondoru.


04 paź 2008 22:41:37
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 05 paź 2008 14:49:27
Posty: 25
Post 
czytalem praktycznie wszystko Feista wydane po polsku, pierwsza trylogie nawet pare razy, moim skromnym zdaniem byla niesamowicie wciagajaca a jej bohaterowie najlepiej wykreowani przez autora w porownaniu z kolejnymi dzielami. Ksiaze krwi i Krolewski bukanier jeszcze trzymali fason choc to juz nie bylo to samo, ale kolejne ksiazki wydaly mi sie coraz bardziej naciagane i wrecz momentami nuzace. chociaz przyznam ze bardzo podobala mi sie rowniez kelewanska trylogia o Marze a zwlaszcza jej spotkanie z Pugiem :) . i owszem, ciezko znalezc papierowa wersje - mocno sie najezdzilem po warszawskich bibliotekach zanim przeczytalem calosc tej trylogii - po jednym tomie (ostatnia czesc 2-tomowa) w roznych miejscach wawy. bardzo chetnie kupie nowe wydanie jesli faktycznie sie ukaze.


08 paź 2008 10:59:22
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 cze 2008 11:24:03
Posty: 10
Post 
Do Fiesta zawsze bede miala sentymentalny stosunek, poniewaz od niego zaczela sie moja przygoda z Fantasy. Przeczytalam wszystko wydane dotychczasowo i musze sie zgodzic, ze najlepsze sa Imperium i Wojna Swiatow. Potem juz bywa roznie, Saga o Wojnie z Wezowym Ludem zaczyna sie naprawde dobrze, ale... czy to Fiest sie tak zapetlil czy tlumacz sie nie spisal, Odpryski Strzaskanej Korony sa slabiutkie. Pelno w tej ksiazeczce niezgodnosci w stosunku do pierwszych czesci cyklu. Konklawe Cieni to tez nie to. Zobaczymy jak bedzie dalej, mam nadzieje, ze ktores polskie wydawnictwo zdecyduje sie na wydanie pozostalych ksiazek Fiesta.
Bo mimo wszystko uwazam, ze warto.


29 paź 2008 16:50:53
Zobacz profil
Post 
Zbyt wielu książek Feist'a nie czytałem. Jedynie sagę o wojnie światów. Przyznam, lubiłem te książki bo potrafią zachęcić do czytania następnych i dlatego przeczyałem całą sagę a nie skończyłem w połowie ^^. Jedynym tomem, który nie przypadł mi do gustu było "Mrok w Sethanon". Jest on przynajmniej wg. mnie trochę naciągany, Słabym punktem była również ta wszechmoc Valheru, wiem, że na nich opiera się w dużym stopniu fabuła jednak uważam ich za lekko "przepakowanych". No, ale gdy wszystko złoży się do kupy czyta się miło ^^


30 paź 2008 21:11:37
Użytkownik

Dołączył(a): 13 lis 2008 8:36:08
Posty: 11
Post 
pamiętam chwilę jak pierwszy raz wpadła mi w ręce książka Feista. Chwile rozkoszy dla ducha. Od pewnego czasu nie miałem nic godnego uwagi z serii Fantasy i raczej mnie ona nie pociągała. Wszystko zmienił film Władca Pierścieni. Może to było za sprawą reżysera a może za sprawą aktorów, ale postanowiłem spróbować tego gatunku. Adept magii wprost połknołem a za nim poszły inne tomy. Jakie to było szukanie po bibliotekach i jakie zajadłe aukcje na allegro. teraz przygotowuję sie do przeczytania całej serii poraz drugii. Wiem że to będzie wspaniała uczta


13 lis 2008 16:13:53
Zobacz profil
Post 
Największy problem z Feistem w Polsce to dostępność książek - a właściwie kompletny brak:D
Kiedyś molestowałem w tej sprawie Rebis i Zysk i ska - odpowiedzi nawet były, niestety z ich strony reprintu nie ma się co spodziewać, może ISA zaskoczy.

Co do pisarza - przeczytałem wszystko co napisał (włącznie z rzeczami niewydanymi w Polsce), acz przyznaję że z wyjątkiem cyklu o Marze Acoma rzeczy "współpisanych" nie czytałem - skrytobójcy mnie obrzydzili na dobre. na szczęście nie na tyle bym nie przeczytał trylogii Imperium (która imo jest rewelacyjna, choć śmierdzi Shogunem Clavella).

Co do aktualnych wypustów Feista - ja zwyczajnie lubię jego styl i sposób opowiadania. Wiec mi się podoba. Pożyczyłem ostatnio Magiciana znajomemu - skonczyło się na tym że przeczytał wszystko po kolei w ciągu urlopu. Konkluzja - oby więcej takich pisarzy.


13 lis 2008 23:59:07
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 sie 2008 23:28:24
Posty: 18
Lokalizacja: DÂąbrowa GĂłrnicza
Post 
... pierwszą książką Feist`a która wpadła w moje łapy była `Córka Imperium` - kupiłem ją w empiku, kiedy czekałem na autobus w katowicach. Ksiażka tak bardzo przypadła mi do gustu, że dwa dni później pojechałem tam specjalnie po kolejny tom `Sługa Imperium`. Niestety aż do tego roku, nie udalo mi się zakończyć serii - nie mówiąc już o skompletowaniu mojego księgozbioru o brakujace tomy `Władczyni Imperium`.

... jestem właśnie w trakcie czytania całej twórczości Raymond E. Feist`a według chronologi jaką znalazłem w Bibliotece forum. Trudno mi ocenić jego twórczość tylko po dwóch seriach - ale jak narazie moge gorąco polecić Trylogię Imperium i Sage o wojnie światów.

... a dla tych którym podobał się cykl Trylogia Imperium polecam książkę C.J.Cherryh, w której znajdziecie podobne do cho-ja stwory w chitynowych pancerzach - [url=http://biblioteka.eksiazki.org/index.php/Region_Węża]`Region Węża`[/url] zadziwiajace jak wielele wspólnego mają te dwie powieści.

_________________
Obrazek


16 lis 2008 18:11:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: