Teraz jest 19 kwi 2024 10:48:29




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Czym jest czytanie? 
Autor Wiadomość
Post 
Muszę podpisać się pod powyższymi wypowiedziami wszystkimi kopytami ;-)
samoświadomość jest tym co wyróżnia ludzi jako jednostki, cała nasza kultura opiera się na przekazach pokoleniowych, najpierw były to przekazy słowne, potem wszelkie odmiany utrwalania - naskalne obrazy - upamiętniające polowania, ale będące także pewnym materiałem naukowym :) coś jak elementarz dla początkujących - tak to odbieram, potem ta forma dalej ewaluowała, pismo supełkowe, klinowe... aż do naszego obecnego. Czytając czuję potęgę, jaką to ze sobą niesie - pismo jest wyznacznikiem naszej kultury - jest dla mnie istotą człowieczeństwa :-)
poszerza mi horyzonty, a jako, że w moim życiu często było ciężko już od dzieciństwa książki nauczyły mnie ucieczki w inny, lepszy świat :)


15 maja 2008 0:16:30
Użytkownik

Dołączył(a): 03 mar 2008 18:20:14
Posty: 49
Post 
W sumie to masz rację civril! Przecież jako jedyni tak naprawdę nauczyliśmy się posługiwać pismem, zostawiać znaki, które ktoś inny potrafi przeczytać. Zostawić innym ludziom, następnym pokoleniom coś więcej niż telewizję i internet.. możemy dzięki temu przekazać im cząstkę samego siebie.. bo przecież kto nie ma w szufladzie listów od ukochanej osoby, kartek przysłanych na urodziny. I tak naprawdę nie zwracamy na to uwagi. Przecież czytanie i pisanie jest dla nas sprawą oczywistą, tak jak telefon czy komputer. A przecież są na świecie ludzie, którzy czytać i nie umieją. I szkoda, że tak mało można w tej sprawie zrobić...


15 maja 2008 23:44:14
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 15 maja 2008 17:06:17
Posty: 35
Lokalizacja: Z GdaĂąska
Post 
Kiedy czytam zapominam o otaczającym mnie świecie i wkraczam w nowy świat. Uwielbiam być zaskakiwana, rozmyślać długo na temat historii bohaterów, a potem mieć dosyć nietypową myśl "o kurczę, to jest banalne, jakby się nad tym zastanowić. Szkoda, że nie wpadłam na taki pomysł i nie napisałam książki. Byłabym sławną pisarką i było by cool :P Albo mieć maszynę do podróży w czasie i przepisać całą książkę autora. Ale fajnie! A potem np. J.K. Rowling czytając Harrego Pottera podrapała by się po głowie i pomyślała (o kurczę, to jest banalne, jakby się nad tym zastanowić. Szkoda, że nie wpadłam na taki pomysł i nie napisałam takiej książki. Przecież bez czytania dalszej części książki domyślałam się co będzie dalej. I nawet przypomina mi mój styl pisania)" Ale potem jak się siada do worda to pustka w głowie. Brak natchnienia, brak pomysłu, brak powieści twego autorstwa. Pozostaje gryźć blat stołu i jęczeć. Podziwiam tych co tworzą tak wspaniałe światy.

Ale trochę zaszłam z tematu. Ogólnie książki pomagają mi się odprężyć i po prostu zapomnieć. Uwielbiam czytać.


16 maja 2008 15:12:50
Zobacz profil
Post 
Oderwaniem od rzeczywistości, podróżą po innym świecie (czasem lepszym, czasem tym w którym chciałbym przebywać), odrobiną dowartościowania się :), pasją kolekcjonowania emocji, poszukiwaniem treści życia. Właściwie tak zastanawiam się co wybrałbym, gdyby mnie ktoś postawił przed takim wyborem, tracisz wzrok albo słuch.


16 maja 2008 16:42:05
Użytkownik

Dołączył(a): 06 paź 2007 9:06:39
Posty: 29
Post 
Dla mnie czytania to jeden wielki ReLaX, oderwanie się od problemów świata doczesnego i podróż do nieznanych krain, a także w głąb siebie, bo czy nie każdy chciałby być takim Herosem, posiadać wielką moc. Ja dla przykładu utożsamiam się z bohaterem, to pozwala mi przeżywać książkę w prawdziwym tego słowa znaczeniu


19 maja 2008 11:20:07
Zobacz profil
Post 
Dla mnie czytanie to rozrywka i hobby. Dzięki książkom odrywam się od rzeczywistości, zapominam o problemach i przenoszę się w świat przedstawiony przez autora. Lubię audiobooki, lecz wolę tradycyjne siedzenie nad książką. Wówczas mogę czytać z dowolną prędkością, bez pośpiechu. Dzięki temu, siedząc w wygodnym fotelu lub na łóżku, mogę odprężyć się i zrelaksować. Myśleć jedynie o bohaterze i jego losach, a nie o własnych kłopotach i problemach. Dla mnie życie bez książek byłoby puste i szare, gdyż czytanie pozwala mi zapomnieć o tym co się dookoła mnie dzieje oraz przeżyć w wyobraźni niesamowite przygody, których w świecie rzeczywistym nie miałabym szans przeżyć.


19 maja 2008 19:59:33
Post 
Kiedyś czytanie było zajęciem czasu , kiedy nie miałam co robić teraz im dłużej zaczytuje się w książkach coraz to róznych autorów , czytanie to sposób na życie , kiedy jestem smutna książka poprawi mi humor , kiedy mam problemy to książka pomoże mi się oderwać od rzeczywistości przywiązać się do jakiejś postaci wkroczyć w czyjeś życie , książki nadają sens w pewnym stopniu mojemu życiu dzięki nim próbuje zrozumieć ludzi ,książki pobudzają mnie do życia kiedy mi się nic nie chce , wymagają też zaanagażowania i poświęcenia czasu , czasem gdy nie moge znaleść jakiejś książki i w końcu wpada w moje ręce nie moge się nią wprost nacieszyć
książki to chyba coś najlepszego co człowiek mógł stworzyć
niech żałują Ci którzy nie doceniają jaki to skarb:)


21 maja 2008 22:44:11
Post 
Czytanie jest dla mnie oderwaniem sie od rzeczywistosci, daje wyzwolenie mojej wyobrazni, poznawaniem roznych kultur, swiata, historii, ludzi i ich zycia.


26 maja 2008 1:26:44
Użytkownik

Dołączył(a): 17 lip 2007 14:30:50
Posty: 22
Post 
Dla mnie czytanie to oderwanie się od szarej rzeczywistości w której zyję, a także poznawanie świata ( bo przecież można czytać książki przyrodnicze, kulinarne , książki o podróżach itp). Czytając książki poszerzamy zakres słownictwa, którego później używamy w komunikacji z innymi ludźmi, a także zauważamy, ze nie istnieje tylko nasze otoczenie w którym żyjemy. Każdy człowiek odbiera świat w inny sposób i w powieściać może się podzielić z innymi czym jest on dla niego, jak go widzi, jak postrzega. Tak więc moim zdaniem czytanie to poznawanie świata przedstawionego w sposób subiektywny przez innych ludzi.


28 maja 2008 5:44:05
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 maja 2008 11:05:11
Posty: 34
Post 
Przez rozrost czaski wraz z mózgiem i postawienie pierwszeństwa na wszechstronność a nie na specjalizacje powstaje cała masa efektów (umiejętności) ubocznych które pierwotnie miały służyć przetrwaniu i zajmowaniu kolejnych terenów. Jednak stały się one z czasem niepotrzebne jak również pierwotne zastosowanie zostało zmienione i pewnie kiedyś znikną jak wężom nogi. Tak więc czytanie to uboczny efekt ewolucji jaką przechodzi człowiek. Czy potrzeba doszukiwać się czegoś bardziej romantycznego?

_________________
Pozdrówko!


28 maja 2008 15:14:32
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 24 maja 2008 19:02:14
Posty: 27
Post 
Czytanie zazwyczaj jest i powinno być czymś więcej niż tylko bieganiem wzrokiem po literkach (dlatego jestem przeciwna lekturom w szkole i ich analizowaniu ale to odrębny temat). Czytanie nie dość, że jest pasją, jest drugim życiem wielu ludzi. Poza szarym panem/panią X , który/a idzie codzinnie do pracy, je kanapkę w czasie przerwy a potem wraca do mieszkania poodkurzać, można dzięki czytaniu stać się kimś więcej. superbohaterem, smokiem, zakochaną panienką z wyższych sfer. Czytanie rozbudza wyobraźnię, sprawia, że ciężkie zwykłe życie schodzi na drugi plan. Każdy kto czyta, ma wyobraźnię i w każdym momencie, gdy jest mu źle ma tysiace innych światów do których moze się udać. Nie mówię tu tylko o powieściach, bo przecież książki naukowe są nie mniej pobudzające kreatywność. Nawet podręcznik do biologii (pod warunkiem, że chcesz go przeczytać a nie jest to przykry obowiązek) moze pobudzić wyobraźnię. Gdy czytami stajemy się Bogami, tworzymy własny swiat. Tworzymy niebo, ziemię, rośliny zwierzeta. Dlatego czytanie jest chyba najpowszechniejszym hobby. Tak naprawdę czyta każdy, chociaż nie każdy (z różnych powodów) się do tego przyznaje.


28 maja 2008 21:53:36
Zobacz profil
Post 
Jestem mieszkańcem dwóch światów: rzeczywistego i tego po drugiej stronie lustra. Tylko zachowując równowagę pomiędzy nimi, jestem w stanie normalnie funkcjonować.
Jeśli przegnę z czytaniem, zaczynam warczeć na ludzi, przeszkadzają mi, do szału doprowadzają mnie rozmowy o pogodzie czy wykonywanie powtarzających się czynności jak sprzątanie, gotowanie czy praca. Przeszkadza mi wszystko, poza książkami (co właściwie brzmi jak opis poważnego uzależnienia).
Jeśli zaś przez jakiś czas nie mogę czytać (nawał obowiązków praca/szkoła/dom, albo jestem tak zmęczona, że nie mam siły czytać i łatwiej jest włączyć epizod jakiegoś serialu), to zaczynam zatracać się w rzeczywistości. Nie umiem złapać dystansu do samej siebie i do tego co robie. Widzę sprawy jednostronnie, co w efekcie miewa opłakane skutki. W jakiś sposób przestaje myśleć, rozwijać się. Przestaję postrzegać świat jako całość, a widzę tylko mały wycinek, który akurat mnie dotyczy.
W efekcie: nie jestem w stanie żyć nie czytając i nie jestem w stanie tylko czytać, nie żyjąc (jakkolwiel banalnie to brzmi :]).
Tym dla mnie jest czytanie: nieodłącznym elementem życia.

ps. do cozarro
Gdybym miła wybierać pomiędzy wzrokiem a słuchem, wybrała bym wzrok. Kiedyś, przez kilka dni nie widziałam i było to jedno z najbardziej przerażających doświadczeń. Jestem w stanie wyobrazić sobie życie w ciszy, nie umiem wyobrazić sobie życia w ciemności.


30 maja 2008 11:40:06
Post 
Dla mnie czytanie to po prostu sposób na zabicie czasu. Zazwyczaj mam tak że mimo iz caly dzien sie nudze w domu to uwazam ze mam malo czasu. A podczas czytania ani sie nie nudze ani nie trace czasu. Jest to sposob na rozerwanie sie ;p


30 maja 2008 17:24:41
Użytkownik

Dołączył(a): 03 cze 2008 19:53:15
Posty: 25
Post 
Czytanie jest dla mnie przyjemnością, której nie potrafię sobie odmówić. Uwielbiam oderwać się od rzeczywistości i chociaż na jakiś czas znaleźć się w innym świecie. Przy czytaniu uspokajam się i relaksuję. Jest to świetny sposób na zabicie nudy. Poza tym czytanie pobudza wyobraźnię i wzbogaca wewnętrznie. A tak naprawdę czytam bo lubię to robić.


06 cze 2008 9:20:43
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 20 mar 2008 14:36:02
Posty: 38
Post 
Dla mnie czytanie to oderwanie się od codziennych trosk. dzięki książkom (zwłaszcza tym z pogranicza fantastyki i fantasy) mogę zapomnieć o bożym świecie i ponownie poczuć się jak dziecko. Dodatkowo oprócz funkcji rozrywkowej spełniają one inną pożyteczną f-cję: rozwijają wyobraźnię i pobudzają do myślenia. dodatkowo czasami sposoby na życie w nich zawarte da się wykorzystać w realnym świecie (jakie to sposoby? na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie na osobności, choć jeszcze w gimnazjum często zastanawiałem się jakby w tej czy innej sytuacji postąpił jakiś tam bohater powieści którą kiedyś przeczytałem ;P) Może i jestem dzieckiem ery gier i internetu, ale życia bez książek sobie nie wyobrażam i staram się przeczytać choć 1 na miesiąc.
pozdrawiam

_________________
Audaces fortuna iuvat! - Śmiałym szczęście sprzyja, Wergiliusz

Bogowie nie lubią ludzi którzy nie pracują. Ludzie, którzy nie są przez cały czas zajęci, mogliby zacząć myśleć - autora nie trzeba przedstawiać :D


06 cze 2008 16:06:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: